Trochę to spóźniony wpis, ale trufle robiłam wczoraj w nocy, dzisiaj od rana załatwiałam jeszcze świąteczne sprawunki, coś tam jeszcze było do zrobienia w kuchni, w międzyczasie pstryknęłam kilka fotek truflom, potem trochę sprzątania i strojenie choinki (w końcu)... Tak więc dopiero teraz udało mi się usiąść i sporządzić wpis z przepisem na trufle.Jeśli nie macie akurat potrzebnych składników, to może uda Wam się przyrządzić trufle na Sylwestra albo jakąś inną okazję :) Sama robiłam je po raz pierwszy. Na blogu pojawiło się już ciasto z fasoli, muffiny oraz sałatka, więc dlaczego by nie pokusić się o kolejny przepis :) Poza tym nie chciałam przygotowywać trufli o bardzo dużej kaloryczności np. na bazie margaryny czy tłustego serka... I tym sposobem będę mogła skusić się na kilka bez większych wyrzeczeń :)






