Testowanie maty silikonowej

Chciałabym podzielić się z Wami moją opinią na temat maty silikonowej. To zupełna nowość w mojej kuchni, ponieważ do tej pory jako stolnicę zawsze wykorzystywałam kuchenny blat.

Prezentowaną na zdjęciach matę marki La Cucina otrzymałam całkiem niedawno ze sklepu Emako i do tej pory zdążyłam ją już kilkakrotnie wypróbować –  przy okazji przygotowywania oponek serowych, faworków, ciastek cynamonowych i do pieczenia frytek. Testowała ją również moja mama, która z kolei robiła na niej kopytka.

Podczas użytkowania maty dostrzegłam kilka bardzo istotnych zalet:

* mata nie ślizga się i nie zwija - jej spód dzięki swojej gładkiej, połyskliwej fakturze idealnie przylega do blatu, a dzięki powierzchni Non-Stick ciasto do niej nie przywiera (nie trzeba już co chwilę pomagać sobie mąką :)),

* bardzo łatwo utrzymać ją w czystości - wystarczy przetrzeć ją mokrą ściereczką i osuszyć papierowym ręcznikiem, ale nadaje się również do mycia w zmywarce,

* na każdym z boków maty są bardzo przydatne miarki ułatwiające wycinanie kawałków ciasta o określonych wymiarach (przy faworkach bezcenne!),

* nie zajmuje dużo miejsca – można ją zwinąć i schować w szufladzie czy szafce (niewykonalne w przypadku tradycyjnych drewnianych stolnic;)). 
Taką praktyczność ceni się szczególnie w kuchniach niewielkich rozmiarów (jak moja w bloku:).

Maty silikonowej można używać także do pieczenia w piekarniku (w maksymalnej temperaturze do 230 stopni) zamiast papieru do pieczenia czy tłuszczu. Fajna sprawa. Upiekłam na niej moje ciastka cynamonowe :) Jednak albo mój piekarnik jest za wąski, albo mata za szeroka, ponieważ musiałam ją z jednej strony lekko podwinąć (nie mieściła się).  Może do innego piekarnika mata pasowałaby jak ulał - do mojego musiałabym ją przyciąć ;) - zamiast tego wolę ją jednak podwijać ;) To jedyny, mały minus, jaki dostrzegłam podczas testowania. Natomiast wymiary maty jako stolnicy są w sam raz. 
Zgodnie z informacją na opakowaniu mata nadaje się także do pieczenia w mikrofalówce - nie sprawdzałam tego z racji gabarytów maty i mikrofali :) Silikon, z którego wykonana jest mata, zapewne jak najbardziej się do tego nadaje, ale w mniejszym formacie. 

Podsumowując moją opinię o macie silikonowej... 

...mogę ją z czystym sumieniem polecić jako nowoczesną stolnicę w każdej kuchni. Taką matę można używać nie tylko do przygotowywania słodkości na Tłusty Czwartek, kopytek czy ciastek, ale także do wyrabiania ciasta na tarty, pizzę, kluski, pierogi itp. Z pewnością będzie jeszcze często wykorzystywana w naszej kuchni (nie tylko przeze mnie), w związku z czym mam nadzieję, że będzie mi służyć jak najdłużej.

Jeśli chcielibyście mieć taką matę w swojej kuchni lub/i dowiedzieć się o niej nieco więcej, to polecam zajrzeć na stronę sklepu Emako.

Pozdrawiam serdecznie,
Lidka Ka